Czy nadszedł dzień aktualizacji algorytmu mobilnego?
John Mueller poinformował wczoraj na Twitterze, że Google w końcu wdrożyło aktualizację algorytmu mobilnego.
W marcu Google ogłosiło, że na maj planowane jest wdrożenie nowej wersji algorytmu mobilnego, który wpływa na pozycje stron w wynikach mobilnych. Zapowiedzi stały się rzeczywistością i Google zaktualizowało algorytm.
Aktualizacja algorytmu mobilnego to kolejny etap walki o to, aby internet stał się jeszcze bardziej przyjazny dla użytkowników urządzeń mobilnych. Według wcześniejszych zapowiedzi celem aktualizacji jest zwiększenie wpływu mobilności stron na ranking wyników wyszukiwania. Algorytm najprawdopodobniej nie wpłynie na strony, które już wdrożyły wersje mobilne lub responsywne strony. W marcu John Mueller mówił: „Jeśli już posiadasz stronę mobilną to aktualizacja nie wpłynie na Twoją stronę”.
Czy aktualizacja mocno pozmienia mobilne wyniki wyszukiwania? To się okaże w ciągu najbliższych dni 😉
„Tu byłem” – Fred, czyli aktualizacja algorytmu Google
8 marca, w Dzień Kobiet, pewien Fred postanowił nie wyróżniać tylko pań i zaskoczył wszystkich, zarówno kobiety jak i mężczyzn;) W tym dniu użytkownicy licznie informowali na forach i grupach branżowych o spadkach pozycji stron w wynikach wyszukiwania Google.
Doniesienia użytkowników potwierdziły także narzędzia monitorujące zmiany w wyszukiwarce, które w tym czasie zanotowały duże wahania pozycji na desktopie jak i na mobile.
Czemu właściwie Fred?
Tą wdzięczną nazwę aktualizacji zawdzięczamy Gary’emu Illyes, który na Twitterze na pytanie o update, odpowiedział wymijająco, że stale coś aktualizują i zaproponował, aby od teraz każda aktualizacja nosiła nazwę Fred.
Na tropie Freda – pierwsze oznaki aktualizacji algorytmu
Pierwsze doniesienia z obserwacji o zmianach pozycji w wyszukiwarce pojawiły się 8 i 9 marca na forach Blach Hat World oraz WebmasterWorld, które skupiają wokół siebie wielu zwolenników technik Blak Hat SEO. W związku z tym od razu podejrzewano, że aktualizacja dotyka pozycjonowanie stron www owymi technikami, czyli witryny z spamowymi linkami i niskiej jakości contentem. Cel działania Freda próbowano także przypisać walce z witrynami przeładowanymi reklamami typu AdSense.
Barry Schwartz z portalu SE Roundtable pokusił się o analizę ponad 70 stron które zostały dotknięte przez aktualizację i wyciągnął wnioski, że witryny te mają w 95% pewne wspólne cechy. Mają format blogów lub tradycyjnych stron i są przeładowane reklamami. Całkiem prawdopodobne, że powstały w celu zarabiania na reklamach.
Google oczywiście przez długi czas nie potwierdzało oficjalnie aktualizacji. W końcu, 24 marca Gary Illyes przyznał na Twitterze, że była aktualizacja, jednakże nie rozwiał więcej żadnych wątpliwości z nią związanych.
Jennifer Slegg z The SEM Post również przedstawiła swoje przemyślenia w tej kwestii, dochodząc do wniosku, że Fred dotyczy wielu aspektów jakości stron i nie można powiązać go po prostu z linkami czy reklamami. Stąd wynika także trudność jednoznacznego określenia czego ten update dotyczy, ale zapewne jest to dalszy ciąg walki Google z jakością wyników wyszukiwania i ze stronami, które nie przynoszą użytkownikom żadnych korzyści. Niestety do tej pory Gigant milczy w tym temacie, więc pozostaje nam jedynie być czujnym i obserwować dalsze jego działania:)
Ile osób ma dostęp do algorytmu wyszukiwarki Google?
Czy zastanawialiście się kiedyś ilu pracowników kalifornijskiego giganta ma dostęp do algorytmu wyszukiwarki, czyli algorytmu który każdy specjalista SEO chciałby poznać.
Kalifornijski koncern zatrudnia ponad 60tys pracowników, ale tylko niewielki odsetek zna najbardziej skrywany sekret Google, czyli algorytmy, które decydują o kolejności stron w wynikach wyszukiwania.
Google nigdy nie podało informacji o tym, kto z pracowników Google ma dostęp do algorytmów wyszukiwarki. Wiemy jednak, że jest to bardzo niewielka grupa ludzi. Potwierdził to jeden z byłych pracowników koncernu.
Douglas Mayle, który pracował w Google jako Senior Software Engineer przez 5 lat napisał o tym, że nie miał nigdy dostępu do algorytmu wyszukiwarki. Były pracownik Google potwierdził również, że bardzo niewielka grupa ludzi ma dostęp do tego algorytmu. Douglas Mayle we wpisie na portalu Quora pisze o tym, że Google to dosyć otwarta firma, a on sam podczas swojego stażu pracy miał dostęp do wielu poufnych danych korporacji. Jednak nie znajdował się w małej grupie ludzi, którzy mają dostęp do algorytmów wyszukiwarki.
Możemy jedynie przypuszczać kto aktualnie ma „tajny dostęp” do algorytmów wyszukiwarki, ponieważ wątpliwe jest by Google opublikowało listę nazwisk osób, które rzeczywiście maja pełen dostęp do ściśle strzeżonych danych.
Algorytm Pirate – Update po 2 latach
Google postanowiło po 2 latach zaktualizować swój algorytm DMCA, znany również jako algorytm Pirate.
Google ogłosiło już w piątek na swoim blogu, że w nadchodzącym tygodniu szykuje aktualizację swojego algorytmu.
Zadaniem algorytmu DMCA jest karanie stron, które naruszają prawa i ograniczenia związane z kopiowaniem i rozpowszechnianiem treści w internecie, do których nie ma się praw autorskich.
Odświeżony algorytm ma sprawić, że użytkownicy trafiać będą łatwiej na strony z legalnymi treściami, niż na te, które naruszają prawa autorskie.
Google podkreśla też w swoim wpisie, że cały czas inwestują w zwalczanie piractwa w swojej wyszukiwarce.
Czy przyszedł już czas na aktualizację Pingwina?
szyscy z niecierpliwością czekają na informacje dotyczące wypuszczenia algorytmu Pingwin 4.0 – jego aktualizacja została odłożona w czasie, a większość osób nastawiała się na początek tego roku. Google zabrało głos w tej sprawie – przeczytaj, co powiedzieli eksperci.
Początkowo wszystko wskazywało na wypuszczenie Pingwina w styczniu. Obecnie jednak mamy już luty, a Pingwina nadal nie widać. Gary wcześniej podkreślał jednak, że algorytm pojawi się w najbliższym czasie, ale jak zostanie wielokrotnie przetestowany. SEOwcy bacznie śledzą wszelkie pojawiające się informacje, a ostatnio na Twitterze padło bezpośrednie pytanie, czy wiadomo coś na temat aktualizacji algorytmu.
Na pytanie odpowiada Zineb Ait: „it is still work in progress at the moment. I can’t tell when it will be rolled out. We are aiming at: „as soon as it is ready” („Prace trwają nieustannie. Nie mogę powiedzieć jednak, kiedy dokładnie wypuścimy algorytm. Podkreślamy jednak, że pojawi się tylko jak będzie w pełni gotowy”.)
Myślicie, że Pingwin pojawi się jeszcze w tym miesiącu?